Witam poświątecznie !
Jakoś nie miałam czasu na blogowanie, wpadałam dosłownie na chwilkę, byłam u niewielu osób, ale przyrzekam że się poprawię.
Dzisiaj chciałam się pochwalić wygranymi u dziewczyn
i koszyczkami które uczę się robić coraz namiętniej. Każdy zrobiony koszyk sprawia mi tak dużo radości,
niestety malowanie rurek nie wychodzi,
ale do tego też dojdę :)
No więc zaczynam od koszyczków, które stają już na swoich miejscach.
Ten służy mi jako stojak do noży
taki był zresztą zamiar.
Gdzieś w internecie kiedyś widziałam, podobał mi się zamysł, więc postanowiłam sobie zrobić. I jest!
Ten już dużo większy o średnicy 28cm i wysokości 25cm.
Nieśmiałe próby wzorku, który miał być troszkę inny, ale udał się tylko taki. I też jestem zadowolona. :) Służy jako osłonka doniczki.
A teraz chwalę się co wygrałam u dziewczyn.
Od Tiny jeszcze przed świętami dostałam
oraz wiele przydasiów, karteczki, serwetki, naklejanki. Z piękną karteczką zrobioną ręcznie z życzeniami.
Dziękuję Ci.
Następny był prezent od Kamili


Piękne talarki drewniane. Kamila dołączyła nasionka ziółek do wysiania w ogrodzie, przyprawy i melisę zebraną u siebie w ogródku.
Dziękuję Ci.
I jeszcze jeden prezent. Od Ani

Przecudny kotek. Zawsze chciałam chociaż zobaczyć jak takie zwierzątka wyglądają i jestem pełna podziwu, mieści się na dłoni. Kotka dostanie moja wnusia.
Dziękuję Ci.
Oczywiście zapraszam wszystkich, którzy jeszcze nie byli u dziewczyn, do odwiedzenia ich blogów. Jest naprawdę na co popatrzeć i podziwiać ich kreatywność.
Dziewczyny, jeszcze raz
Ale dzisiaj macie co poczytać i pooglądać. Tak długiego postu jeszcze u mnie nie było.
A teraz ponieważ piękna pogoda, spadam trochę popracować w ogrodzie.
Pozdrawiam Was bardzo serdecznie.