sobota, 30 sierpnia 2014

Kolejna butelka





Hej !
Sezon na grzybobranie się zaczął, więc poszłam do lasku, który jest obok mojego domu nazbierać grzybów


wiele tego nie było, ale zawsze coś.

A w moim ogrodzie  zaskoczenie, rosną grzyby,ale tylko pod jedną choinką

 ale ile?  24 sztuki.
 No dobra, ale po tym grzybobraniu (grzybki się już suszą) popracowałam sobie troszkę w swoim kąciku i wyszło coś takiego



poćwiczyłam troszkę z cieniami i nawet wyszło nie najgorzej.
Spróbowałam jeszcze z innym kształtem
i nawet, nawet :)
Nie bardzo mi wychodzi naklejanie serwetki, marszczy mi się. A jak chcę wyprostować to się rozłazi cholerka jedna. Ale będę ćwiczyć aż będę zadowolona.
A teraz buziaczki dla wszystkich którzy mnie odwiedzają i piszą miłe słówka, tak ciepło mi się robi w okolicach serducha jak je czytam.

wtorek, 26 sierpnia 2014

Bukiet z różyczek

Witajcie !
 Jeszcze niedawno pisałam, że potrafię robić różyczki tylko metodą cukierkową, ale to się zmieniło. Wczoraj wieczorem zawzięłam się i spróbowałam.


Udało się, wyszły całkiem ładne (hi hi samochwała) . Niestety zdjęcia są nie najlepsze, muszę pomyśleć o porządnym aparacie.
Pozdrawiam i życzę kolorowych snów.

niedziela, 24 sierpnia 2014

Róże z łyżeczek

 W piątek wnusia moja wróciła już do rodziców, do Anglii. Jakoś tak smutno się w domu zrobiło i pusto. Wczorajszy wieczór spędziliśmy przy ognisku, myślałam że będzie tak jakoś fajniej, ale tęsknota jakoś nie chciała sobie nigdzie pójść i siedziała z nami.
A dzisiaj zabierałam się za różne rzeczy (oczywiście w moim rękodziele, he he), ale jedyne co mi wyszło to różyczka z łyżeczek. Nawet zrobiłam kilka zdjęć w czasie pracy

formuję płatki


sklejam ze sobą


boki rączki odłamuję

i tak ucinam
ta część już z większej łyżeczki (x3), pomalowana na zielono

i sklejona ze sobą
                      doklejam różę zrobioną z białych łyżeczek, patyczek do szaszłyków
jeszcze listki

                                                                     i już.....







sobota, 23 sierpnia 2014

lampa

Witam wszystkich. Dzisiaj troszkę z innej beczki. Robiłam ostatnio remont jadalni i brakowało mi oświetlenia. Obeszłam chyba wszystkie możliwe sklepy, nie wspominając o internecie i za diabła nie mogłam nic sobie dobrać. Więc od czego jest "matka wynalazków"? Pogłówkowałam trochę, coś mi tam się przypomniało, że widziałam coś podobnego kiedyś z butelkami, a że nie potrafię uciąć dna butelki to zrobiłam ze słoiczków. I co sądzicie?
Tak wygląda wieczorem

 A tak w ciągu dnia

Ja jestem zadowolona.

Pozdrawiam

czwartek, 21 sierpnia 2014

Niektórzy się zastanawiają jak zatrzymać lato, ale jesień jest tez cudowna, więc pomieszałam kwiaty z tych pór roku i zrobiłam swojej córuni bukiet na okrągły stół. Pojedzie do Anglii i być może będzie zachwycać znajomych.



Osty są z mojego ogrodu, trawki ze sklepu, a kwiaty z krepiny wykonane przeze mnie . Podstawa wykonana z  kartonu pomalowana na kolor złoty.

środa, 20 sierpnia 2014

Karmnik dla ptaszków

Ponieważ kocham wszystko co żywe, musiałam zrobić dla ptaszków karmnik aby się nimi opiekować, szczególnie że za parę miesięcy zima. Praca troszkę nie do końca chyba się sprawdza, bo rzadko widzę w nim ptaki, ale cieszy oko.

Wsypuję oczywiście ziarno, ale po deszczu  nie wygląda ono za ciekawie.
Filiżanka zrobiona jest z doniczki oklejonej gazetami, ucho z gazety, usztywnione wikolem.  Wzór  zrobiony metodą decoupage, mocno polakierowane.
Za podstawek posłużył plastikowy talerzyk.
I co? Może być?

piątek, 15 sierpnia 2014

butelka decoupage

Jak się podoba to trzeba spróbować, z takiej zasady wyszłam i spróbowałam decoupage, jak wyszło? Jak na pierwszy raz to chyba nie najgorzej, chociaż nie jestem zadowolona. Ale co tam, nie będę się chwalić tylko tym co jest piękne, ale tymi nieudanymi pracami też.
Więc.....

I co o tym sądzicie?

Serce z łabędzi

Oj, trochę się natrudziłam ,ale wyszło. Gosia, moja koleżanka zamówiła serce z łabędzi na prezent ślubny, użyłam więc swojej wyobraźni i wyszło coś z czego jestem dumna.

 widok z boku
 i z góry
Ciekawa jestem czy Wam też się podoba, proszę o komentarze :)
Całuski :*

niedziela, 10 sierpnia 2014

Chryzantemy do koszyczka

Obiecałam zrobić kwiaty do koszyczka z papierowej wikliny i dzisiaj mi się to udało. Zrobiłam chryzantemy, które podpatrzyłam na http://www.fabartdiy.com 
dodałam kilka ostów z mojego ogrodu i kwiatki które zrobiłam nie wzorując się na niczym i wyszło coś takiego


Kielich z hostią

Na pamiątkę komunii świętej koleżance zrobiłam kielich
kilkakrotnie składałam elementy i rozkładałam, aby dojść do tego co widać.

sobota, 9 sierpnia 2014

dwa serca z gołębiem

Tak naprawdę to  kilka prac z origami udało mi się wcześniej zrobić, z których jestem bardzo dumna.
Koleżanka z pracy wydawała córkę za mąż i poprosiła o coś na pamiątkę, więc zrobiłam dwa serca z gołębiem i taki oto jest efekt:









Dodatki na bloga