sobota, 13 września 2014

Kula do zawieszenia

Witam !
Parę dni mnie nie było, zaglądałam tylko na Wasze blogi, by coś tam skrobnąć. Sama byłam zajęta. Praca,  trochę wizyt u lekarza ( cóż... starość nie radość) i dni lecą. Trochę pracuję przy  pojemniczku z recyklingu, ale to dopiero jak skończę to pokarzę.
A dzisiaj kula z różyczek zrobiona jakiś czas temu dla mojej młodszej córuni.
Pojechał do Anglii, gdzie robi furorę.

Zdjęcie trochę kiepskie, bo nie zrobiłam sama (kula zrobiona na chwilę przed odlotem) a to przesłane przez skype. W rzeczywistości jest śliczna, posypana brokatem, więc mieni się pięknie. Średnica ok. 30cm.
A teraz lecę robić papryczki czereśniowe z serkiem na zimę.
pozdrawiam


7 komentarzy :

  1. Jestem pewna że zdjęcie nie oddaje całego uroku tej kuli. Jest śliczna!
    Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
  2. Kula mnie i tak sie podoba :) ale może podeślesz mi przepis na paprykę z serem? takiej jeszcze nie robiłam a paprykę bardzo lubię:) pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Witam :) Piękna kuleczka z różyczek:) A te motylki dopełniają urody kuleczce.
    Pozrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo podobają mnie się Pani wyroby, Są super.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. no pewnie, ze robi! :-)
    bo tam te rozleniwione gamonie takich rzeczy nie potrafią

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawienie kilku miłych słów:)

Dodatki na bloga