Witam serdecznie :)
Dzisiaj pochwalę się choinką jaką zrobiłam z gałązek z brzozy. Jako stojak służy spory krążek jakiegoś drzewa, chyba lipy, ale nie jestem do końca pewna, bo jest u mnie już kilka lat.
Choinka oczywiście jest z lampkami
Szkoda ze moje zdjęcia są kiepskiej jakości i nie odzwierciedlają jej uroku. Jest całkiem spora - 95cm wysokości i jest pewne że igiełki nie będą się sypać.
Poskręcana jest trochę drutem i poklejona klejem. I na sam koniec bardzo mocno się oparzyłam, więc idę robić opatrunek, bo mam jeszcze trochę pracy.
Buziole wielkie