Zacznę od tego, że Bożenka http://bozenaskowo.blogspot.com wyprzedziła mnie w kolorkach u Danutki, robiąc wianek z szyszek. No cóż, takie miała prawo. A ja zostawię sobie na zimę, dodałam trochę białego i będzie jak znalazł w okno :) I to nie wianek, ale kula, cała z szyszek :)
Ale dzisiaj chciałam się pochwalić jesiennymi podkładkami
zrobionymi na cieniutkiej sklejce.
I różami które niestety nie wyszły tak jak chciałam. Miały być białe (dlatego takie są pąki) w złote kropeczki. I z bliska były rewelacja, ale już z odległości 2metrów wyglądały jak brudne, więc popsikałam złotem i są od góry złote a spody są białe.
i jeszcze wspólne zdjęcie:
Na koniec jeszcze witam serdecznie w moich progach nowe obserwatorki, ciesze się, że jesteście i mam nadzieję że zostaniecie na dłużej. Buziaczki dla Was.
Dziękuję wszystkim tym, którzy do mnie zaglądają, którzy piszą ciepłe słowa i tym którzy nie zostawiają śladu po sobie. Dodajecie mi sił.
Buziaczki dla wszystkich.
Piękne prace, ale mnie najbardziej podobają się podkładki, są takie radosne (takie było moje pierwsze wrażenie). Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńkula z szyszek i podkładki - super! :)
OdpowiedzUsuńhttp://lamodalena.blogspot.com/
oj tam, oj tam! wianek to wianek a kula to kula, mogłaś wrzucić,
OdpowiedzUsuńno chyba, że masz lepszego pomysła...;-)))
a mnie się taka kulka podoba, na durnostojki brakuje mi metrażu a taki "wisielec" w oknie mi się zmieści
lece po szyszki do lasu
Aluchna ja bym nic nie miala przeciew tej kuli szyszkowej,ale skoro taka Twoja decyzja to czekam na kolejna pracę .Do końca miesiąca jest jeszcze sporo czasu .A podkładeczki są prześlicznie i takie ożywione przez ten jarzębinowy koloroek.
OdpowiedzUsuńBuziole :)
Szyszkowa kula jest świetna, ja bym ją w okolicach świąt z lekka potraktowała lakierem brokatowym i masz ekstra dekorację :) Podkładki decu są fantastycznie jesienne, kwiaty też się wpasowały, całość po prostu rewelacja !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Podkładki świetne, bardzo jesienne fajny motyw. Kula jest super i na święta będziesz miała jak znalazł, róże strasznie mi się podobają, szkoda, że nie zrobiłaś zdjęcia jak były białe:) pozdrawiam i miłego tygodnia Ci życzę:)
OdpowiedzUsuńKula szyszkowa świetna nie wiem czemu jej nie dalaś na wyzywanie do Danusi. Często się zdarza że prace sie powielają co nie znaczy że sa identyczne !!
OdpowiedzUsuńPOdkładeczki urocze takie jażebinkowo- pożeczkowe, podobaja mi się. A Różę przynam całkiem mnie zaskoczyły ale pozytywnie są świetne takie złoto białe.
Pozrawiam
Śliczności! Fajna ta kula szyszkowa
OdpowiedzUsuńTakie jesienne podkładki :) Kula i różyczki też ładne, ale podkładki zwyciężają.
OdpowiedzUsuńślicznie wyszły te podkładki, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńNo nie Alu toja chyba znów na szarym końcu z wyzwanie wejdę na bloga - szyszkowa kula jest tak piękna że nie rozumiem dlaczego ty masz jakieś opory teraz drugą będziesz robić pracę -Alciu przecież to tylko nasze zabawy a co do podkładek to są niesamowicie piękne i też takie chcę O- a te kwiaty wiszące są przeurocze zazdroszczę takiej umiejętności jak robienie kwiatów - buziaki śle Marii
OdpowiedzUsuńMówisz i masz:) podaj namiary na maila
UsuńBuziaczki
Śliczne rzeczy zrobiłaś Alu;) Ja też lubię szyszkowe dekoracje;) A podkładeczki bombowe. Przypadły mi do gustu, bo są na nich moje ulubione owoce jarzębiny;) Świetne prace;) Pozdrawiam Cię cieplutko;)
OdpowiedzUsuńKochana Alusiu - te róże są śliczne! Takie jesienne, lekko przygaszone, super. Podkładeczki pierwsza klasa a kula z szyszek wygląda wspaniale. Muszę i ja spróbować.
OdpowiedzUsuńGorąco pozdrawiam.
Śliczności!Podkładki zachwycające ♥ Kula z szyszek bardzo mi się podoba,marzy mi się taka :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękne prace. Narobiłaś mi apetytu na podkładki :-)
OdpowiedzUsuńjesienne podkładki przesliczne
OdpowiedzUsuńAlu, a gdzie jest powiedziane, że ta kula z szyszek, nie nadaje się do naszej zabawy. Przecież każdy ma inną koncepcję do wykorzystania tych samych materiałów /szyszek/ na stworzenie czegoś fajnego.
OdpowiedzUsuńWyobraź sobie, idziesz do sklepu, chcesz kupić np. chleb, i nie kupujesz, bo osoba przed Tobą, wzięła taki, jaki Ty chciałaś. Czy przez to masz chodzić głodna? Taką zasadę stosuj też do swoich oryginalnych pomysłów, przecież motyw grzybów przewija się w niejednej pracy, tej zabawy.
Bądź bardziej przebojowa, nie bój się pokazać swoich interpretacji.
Pozdrawiam.))))))))))))
Danusiu, to nie tak. Może nie powinnam tego wszystkiego pisać. Mam wiele pomysłów, już inny siedzi w głowie, więc się wyrobię do kolorków, a będę miała więcej do pokazania.
UsuńCałuski
Kula szyszkowa jest bardzo fajna! Podkładki też, a różyczki prześliczne. :)
OdpowiedzUsuńo a u mnie motyw jarzębinki na pudełeczku :)lada dzień pokażę :)
OdpowiedzUsuńKulka szyszkowa świetna.A podkładeczki jesienne urokliwe.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Ale ta kula mi się podoba! Pewnie wybiorę się na spacer do lasu:) Śliczne podkładki!
OdpowiedzUsuńWszystko bardzo mi się podoba, ale najbardziej podkładki :) Są takie klimatyczne! Uwielbiam jesień i wszystkie te piękne, jesienne kolory i wzory :)
OdpowiedzUsuń